Forza 750 przeróbki i akcesoria czyli poprawianie fabryki

Ten wpis będzie krótki i będzie uzupełnieniem mojej opinii o Forza 750, opowiem jak poprawiłem fabrykę.

Z wpisu dowiesz się:
  • Jak zrobić zasilanie na kierownicy 
  • Po co mi było drugie zasilanie
  •  Czy ulepszenie kanapy jest potrzebne
  • Jak zrobić regulowaną szybę

Energia w zasięgu ręki czyli gniazdo USB-C na kierownicy

Jak już wiesz Honda w swoim skuterze klasy GT - jak go nazywa - zrobiła tylko gniazdo pod siedzeniem. Jak wiadomo znacznie bardziej praktyczne było by to gniazdo w okolicy kierownicy, aby ładować telefon czy nawigację. Cóż fabryka takiego gniazda nie daje, więc dorobiłem je samemu.
Gniazdo USB-C na kierownicy Honda Forza 750

Pierwsze zastanawiałem się gdzie zrobić gniazdo żeby jak najmniej dziurawić plastiki w "kokpicie", myślałem myślałem aż z pomocą przyszły produkty Daytona - drogie, ale dobrej jakości i przemyślane akcesoria do m.in. jednośladów.
Tak więc po konsultacji moich pomysłów z doktorem gdzie serwisuje Pegi padło na gniazdo Daytona - link.

Ja wykorzystałem model Daytona USB-C Slim, które p. Adam zamontował na kierownicy między plastikami. W sumie można powiedzieć że dokonał niemożliwego, bo w ASO powiedzieli że nie da się tego gniazda zainstalować na kierownicy bez cięcia plastików….a p. Adam to zrobił czyli "cudotwórca" 😀.
Gniazdo USB-C na kierownicy Honda Forza 750

Gniazdo sprawdza się bardzo dobrze, szybko ładuje telefon - moc to 18W -, a kiedy jest nieużywane posiada zabezpieczenie w postaci dużej gumowej zaślepki. Samo gniazdo - technicznie - posiada "przetwornice" i bezpiecznik na kablu co czyni je (podobno) bezpiecznym. Na aspekcie technicznym się nie znam, ale z praktyki wiem że z takim gniazdem można spokojnie jeździć nawet w ulewnym deszczu.

Odkryj ukryty potencjał hamulców 😜

To jak zasilanie na kierownicy już jest, to zostało gdzieś zamontować uchwyt na nawigację i telefon.
Ja wykorzystałem do tego ukryty gwint. Honda X-ADV i Forza 750 (i pewnie jeszcze parę innych modeli) mają takie same zbiorniczki na płyn hamulcowy. Forza 750 ma lusterka na czaszy, a X-ADV na kierownicy, wkręcane właśnie w zbiorniczki z płynem hamulcowym.
Gwint pod lusterka w zbiorniczku z płynem hamulcowym

I co  z tego? A no to że w Forza 750 te gwintowane otwory są wolne - fabryka zaślepiła je jakimś plastikiem, który jak usuniesz to zobaczysz miejsce z gwintem do wykorzystania.
Ja wkręciłem tam kulki 1 calowe na których można instalować uchwyty "typu RAM". Woziłem tam telefon, bo blisko miałem gniazdo USB-C z zasilaniem i takie rozwiązanie bardzo dobrze się sprawdzało. Telefon był w zasięgu wzroku, a w upalne dni w trakcie jazdy chłodził go pęd powietrza.
Gwint można wykorzystać pod uchwyt na telefon

Aktualnie w przyszłości planuje zakup kamery 360, która wyląduje na tej kulce, a nawigację przeniosłem gdzie indziej.
Honda Forza 750 gniazdo Daytona USB-C na kierownicy i kulka 1" typu RAM

Regulowana wysokość szyby

W Honda Forza 750 szyba fabrycznie nie jest regulowana. Jednak rynek nie lubi próżni, więc ta luka została szybko wypełniona i można dostać adaptery które umożliwiają regulacje wysokości w zakresie około 5 cm. 
Adaptery do regulacji wysokości szyby - zakres 5cm

U mnie się to sprawdziło, bo po podniesieniu szyby maksymalnie do góry już pęd powietrza nie urywał mi głowy. Co prawda przy moim wzroście 187cm powietrze nadal waliło w kask nieco powyżej uszów, ale było to o niebo lepiej niż na fabrycznym ustawieniu. Na przeloty autostradowe w sam raz, a jak jechałem wolniej w temperaturach powyżej 25C to szyba w dół i mogłem nieco chłodzić się na klatce piersiowej.

Ogólnie polecam, szczególnie że w chinach można znaleźć ten wynalazek za parę groszy i działa równie dobrze jak "markowe" adaptery.
U mnie niestety szyba przestała się sprawdzać po przerobieniu siedzenia, które znacząco podwyższyłem, a ostateczna decyzja o zdemontowaniu tego adaptera zapadła jak zainstalowałem dodatkowy uchwyt "pod telewizor", ale brak w wysokości szyby nadrobiłem deflektorem.

Uchwyt "na telewizor" i drugie zasilanie

Żeby mieć nawigację jeszcze bardziej na widoku i mieć ją jeszcze większą, zainstalowałem dodatkowy uchwyt z poprzeczką/pałąkiem, mocowany na tych samych śrubach na których przykręcana jest szyba.
Uchwyt na telefon za szybą Honda Forza 750

Zabawna sprawa bo gość, który na parkingu podjechał do mnie na Goldwingu z którego grała muzyka tak głośno że słyszeli ją wszyscy dookoła - prócz niego - śmiał się ze mnie że telewizor sobie zrobiłem i "mam nawet większy wyświetlacz od niego". Fakt wygląda to dziwnie, nawet śmiesznie - widać pozazdrościłem dużego wyświetlacza Afryce Twin albo Triumphowi Tigerowi -, ale cel uświęca środki 😁 Moim celem było mieć na widoku nawigację, a w zasadzie 2 nawigację i cel został osiągnięty.
Na razie testy były dość krótkodystansowe, bo zima mnie zastała, więc z tym rozwiązaniem zrobiłem nieco ponad tysiąc kilometrów, ale póki co dobrze się zapowiada. Przed wakacjami 2024 jeszcze przeprowadzę testy żeby mieć pewność iż jadąc daleko od domu będę korzystał z rozwiązania któremu mogę zaufać. Moją opinię na temat sprzętu jaki wykorzystałem do tego celu szukaj w oddzielnym wpisie.
Wracając, po co mi 2 nawigacje. Otóż jedna to nawigacja motocyklowa na której planuje trasy i prowadzi po zakrętach. Druga to mapy np.: od googla gdzie widzę aktualne warunki drogowe, niebezpieczeństwa w trasie w tym kontrole stróżów prawa 😉.

Oczywiście do uruchomienia telewizora jest potrzebne zasilanie. Żeby je doprowadzić znów chciałem uniknąć dziurawienia plastików i znów narodził mi się pewien pomysł. Po konsultacji z p. Adamem - od teraz nazwijmy go pieszczotliwie doktorem Honda, ponieważ w tej marce się specjalizuje - ustaliłem że mój pomysł jest realny do wykonania.
Znów kupiłem sprawdzony sprzęt Daytona, tym razem gniazdo Daytona USB-C - link.
Gniazdo USB-C Daytona za szybą

Dr. Honda znów dokonał niemożliwego i zainstalował gniazdo bez ani jednej dziurki, wyprowadził kabel z pod plastików przez otwór gdzie jest uszczelka między śrubami i szybą - wymagało to dużo pracy i czasu, ale się opłaciło.
Honda Forza 750 tablet jako nawigacja

Uchwyt poprzeczka jaki wykorzystałem do zamocowania trzymadełka pod telefon - link.

Kanapa

Oryginalna kanapa Pegi była w sumie…fajna. Była ciekawie wyprofilowana i dobrze się w niej siedziało, ale była zbyt twarda. Po paru godzinach tyłek zaczynał już boleć. Ja zdecydowałem się swoją kanapę zmodyfikować. Oczywiście robiłem to w sezonie więc nie mogłem zostać bez sprzętu, i znów pojawiła się potrzeba - która jest matką wynalazku - i wynalazłem że  X-ADV i Forza 750 mają taką samą kanapę, znaczy to samo mocowanie, zamykanie, ogólnie kształt wytłoczki. Tak więc że kanapy do Forzy nie mogłem dostać to kupiłem uszkodzoną od X-ADV'a za parę złotych i oddałem do krawca.
Oryginalna kanapa Forza 750 - zwróć uwagę na jej profil

Poszukując wykonawcy byłem u dwóch tapicerów meblowych i jednego od samochodów. Cóż nie przekonali mnie. Dwóch twierdziło że "co to za problem uszyć siedzenie", jeden coś kręcił, więc szukałem nadal.
Ostatecznie modernizacje robił mi Bartosz z splinter.com.pl. - nie, nie jest to tekst sponsorowany po prostu jestem zadowolony z jego usługi więc ją polecam dalej. Splinter specjalizuję się w modyfikacji siedzeń motocyklowych.
Bartek ma doświadczenie i z ogromną cierpliwością realizował moje fanaberie i głupoty.
Doradzał też coś co może się sprawdzić co nie, ja oczywiście wiedziałem lepiej więc zrobił kanapę tak jak chciałem i.... jak ją odebrałem pojeździłem na niej tydzień i stwierdziłem że przesadziłem i oddałem ją drugi raz do poprawek.
Drugie podejście było już dobre i kanapa w tej chwili bardzo dobrze się sprawdza.

W trakcie całego procesu przerabiania kanapy przymierzałem się do niej, aczkolwiek to było założenie na motocykl przejażdżka może 15 minut, co było błędem.
Bartek namawiał mnie i polecał żebym wziął kanapę i pojeździł z nią parę dni, aby mieć pewność czy jest dobrze. Jest to możliwe zwłaszcza że nie musisz być tam osobiście tylko możesz kurierem kanapę przesłać i odebrać.
Ja tego nie chciałem robić, to znaczy podjechałem do niego, przełożyłem kanapę, przejechałem się 10 minut i to był błąd, bo po 10 minutach nie wyszły te mankamenty które wyszły później i wymagana była druga poprawka.
Dlatego jeżeli chcesz przerobić kanapę mocno względem oryginału, a nie tylko ją nieco zmiękczyć polecam ją odebrać, zamontować na motocyklu i pojeździć przez parę godzin żeby mieć pewność czy idzie to w dobrym kierunku.
Zmodyfikowana kanapa Honda Forza 750

Ja swoją kanapę nieco przesunąłem do tyłu i podniosłem do góry żeby mieć jeszcze bardziej proste nogi. Podniosłem ją około 8 cm dlatego adapter do regulacji wysokości szyby przestał się sprawdzać. Prócz wyprostowania nóg przede wszystkim kanapę zmiękczyłem i to bardzo, teraz jest super. Tu jestem wdzięczny Bartkowi że namówił mnie jednak, aby odpuścić żel i zrobić to tak jak on robi czyli na memo gąbkach. Kiedyś miałem kanapę z wkładką żelową i nie było jakoś rewelacyjnie miękko dlatego teraz postanowiłem spróbować czegoś innego i to był strzał w dziesiątkę, bo jest bardzo przyjemnie. Nawet na dziurach już tak nie obrywam po kręgosłupie, bo kanapa dość dobrze tłumi. Dodatkowy gadżet: zażyczyłem sobie matę grzejną. Bartosz doradził które maty grzejne są lepszej jakości i poleca, następnie zamontował ją, dr. Honda podłączył elektrykę i wszystko gra....znaczy grzeje w tyłek.

Wykorzystałem uniwersalną podgrzewającą matę do siedziska marki SHARK. Żeby znów nie dziurawić plastików do montowania przycisku to guzik również jest umiejscowiony w kanapie - link1, link2.

Czego mi nadal brakuje

Jedyną rzeczą której nadal mi brakuje w Pegi, a którą ma X-ADV to podnóżki do stawania na motocyklu. Nie w terenie, ale czasem po bardzo dziurawej drodze albo jak się asfalt skończy przydałoby się unieść i ten brak najbardziej odczułem w Bośni i Hercegowinie.
Gdzieś w internecie znalazłem że ktoś sprzedaje takie podnóżki do Forzy tyle że wyglądają kiepsko i drogie są potwornie... będę się zastanawiał, ale póki co wygląda że zmiękczenie kanapy rozwiązało problem obijania kręgosłupa na dziurach.
Forza 750 podnóżki do jazdy na stojąco

To tyle, na rok 2024 planujemy z kolegą Konradem kolejne dalekie podróże na których pewnie znowu wyjdzie jakie gadżety trzeba sobie dorobić, a z jakich zrezygnować, może zmienić moto, a później znowu uznamy że nasze maszyny są najlepsze do naszych potrzeb...
i tak w Qłko 😄


Lista wykorzystanych produktów:

Komentarze